Draperie

Draperie – temat rysunkowy leżący u podstaw każdej nauki rysunku. Na tej stronie dostaniesz kilka darmowych lekcji żeby radzić sobie z tym lepiej. Ściągnij je sobie na dysk i ćwicz!

draperie w martwej naturze
Jak widzisz draperie stanowią istotną część większości martwych natur

Na tej stronie znajdziesz mnóstwo darmowych lekcji rysunku:

Kurs rysunku – 52 darmowe lekcje – warto je ściągnąć

Dlaczego draperie - niesamowita historia

Cofnijmy się do czasów antycznej Grecji

Wiemy z przekazów, że było tam malarstwo sztalugowe. Na Akropolu Ateńskim była też Pinakoteka – czyli galeria malarstwa. Niestety do naszych czasów nic z tego nie przetrwało. Przetrwała za to historia gdzie draperia odgrywa ważną rolę. 

Wybuchł spór między Parsjosem i Zeuksisem, który z nich jest lepszym malarzem.

Artyści na oznaczony dzień mieli dostarczyć po jednym obrazie a niezależna komisja miała wybrać tę lepszą.

Po jednej stronie stała praca Zeuksisa  – były to winogrona. Po drugiej obraz Parasjosa, który był zasłonięty tkaniną – draperią. Obraz Zeuksisa był tak dobry, że do winogron zlatywały się ptaki i owady.

Jury i gawiedź była przekonana, że wygrał Zeuksis. Sam artysta zachęcał Parasjosa:

– Przyjacielu, odsłoń swoją pracę żebyśmy mogli ją ocenić!

Na to Parasjos:

– Ależ moja praca jest cały czas odsłonięta!

Właśnie draperia była tą pracą! Wszyscy byli w szoku! Na to Zeuksis stwierdził:

– Jesteś ode mnie większym malarzem ponieważ mi udało się przechytrzyć nierozumne stworzenia. Tobie udało się przechytrzyć człowieka!

I w ten sposób do tematów malarskich trafiły dwa ćwiczenia – winogrona i draperia.

parasjos i zeuksis
Spór Parasjosa i Zeuksisa - rysunek Wojciecha Domińczaka

Jak podchodzimy do rysowania draperii teraz, a jak robił to mistrz?

Współczesność vs Leonardo da Vinci.

Na tym obrazku masz studium draperii wykonane przez Leonarda da Vinci

Renesansowy mistrz zachęcał swoich uczniów żeby pilnie studiowali rysowanie tkanin. Jak widać ten wielki artysta doskonale sobie z nimi radził. Możesz to narysować – wtedy posiądziesz jego umiejętności! 

kurs rysunku = domin

Czym są draperie i czemu w ogóle o nich mowa?

wstępny zarys ołówkiem

Draperia to tkanina, która przez jej pofałdowanie nabiera znaczenia estetycznego.
Stosowane były najczęściej jako element wystroju wnętrz jako dekoracja. A dziedzinie bardziej nas interesującej – w sztuce – w celu dopełnienia kompozycji w portrecie lub martwej naturze.

My właśnie zajmiemy się draperiami w kontekście rysunku martwej natury.
Jednak zamiast traktować ją jako tło dziś skupimy się tylko na niej, żeby ją “wymasterować”, ale też żeby udowodnić niedowiarkom, iż draperia może być tematem samym w sobie!

Draperie są wszędzie wokół nas

Jest to sztuka trudna, ale jak spojrzymy na otaczającą nas rzeczywistość, okazuje się że bardzo często spotykana! Draperia to nasze zasłony, firanki rozłożone na karniszu, ale też ręcznik suszący się na krześle, większa bluza, którą mamy na sobie  czy szmatka powieszona na wieszaczku w kuchni. Zanim przejdziemy do rysunku przydatnym będzie rozejrzenie się po domu za przykładami. Zaobserwowanie jak się te tkaniny “zachowują”, jaką mają teksturę i czy jest to jakoś powiązane.

Jaki materiał wybrać?

Będziemy naszą draperię rysować z natury, więc każdemu z nas pewnie wyjdzie coś innego, a więc jak wybrać coś odpowiedniego?

podrys ołówkowy

Generalnie nie ma żadnych zasad, co do tego z czego powinna być draperia,
ALE unikałabym tkanin bardzo sztywnych i dodatkowo przy tym lekkich. Powód jest prosty: nie będzie nam się fałdować, a jeśli będzie to bardzo delikatnie. A przecież chodzi nam właśnie o te fałdki! Nadadzą się firanki (najlepiej matowe) lub zasłony, ale też szmatki kuchenne czy szaliki o niemocnej fakturze też będą dobre! Faktura materiału to oddzielny temat, na którym dzisiaj nie będziemy się tak skupiać.

Najlepsza metoda to oczywiście metoda prób i błędów! Stąd też nie zamykaj się na te przykłady i próbuj!

Jak rozłożyć draperie

Na pewno nie naciągać, by ułożyć zagięcia. Dobrze żeby było ich więcej
niż mniej. Można użyć do tego wieszaka, krzesła lub stołu.

To zaczynamy rysowanie draperii!

światłocień chiaroscuro

Gdy mamy już przygotowaną kompozycje, to co robimy najpierw to
oszacowujemy proporcje. Stosunek wysokości do szerokosci całości I
jeśli jest taka możliwość to do jakiś szczególnych elementów (np.
zagięć materiału). Gdy już mamy pojecie o generalnych wymiarach to
kolejnym etapem będzie określenie wielkości kompozycji na kartce.
Określamy sobie wielkość całości poprzez luźno narysowane linie.
Możemy też na tym etapie doszczególnić większe zagięcia.

Gdy tak jak w moim wypadku pojawia się taki element jak krzesło to go
też należy na tym etapie narysować. Dobrze jeśli byłoby
wykonstruowane, ponieważ może nam to zepsuć rysunek jeśli nasza
draperia będzie super, ale będzie położona na jakimś dziwnie
wyglądającym krześle.

Czas na poważne kreski!

wzmaniamy walor

Gdy już mamy zarys naszego przyszłego dzieła konfrontujemy go z
proporcjami dokładniejszymi. Odmierzamy dokładniej. Wykorzystujemy do
tego jakiś moduł (element, którym będziemy odmierzać wysokości,
szczerokości i odległości poszczególnych elementów).
Jeśli nasz szkic był dosyć ciemny i przeszkadza nam w dalszym
rysowaniu możemy przerolować całość gumką chlebową. A następnie
poprawić już nasze właściwe kontury.

Konkretny lineart draperii

Mamy już określoną kompozycję i proporcje. Wiemy już generalnie co i
gdzie, ale czas z “generalnie” zrobić “dokładnie”. Tzn. teraz
dookreślamy gdzie się znajduje każda fałda, w którym miejscu się
zaczyna, gdzie się kończy. Zajmujemy się też światłem – gdzie pojawia
się cień własny i rzucony, gdzie znajdziemy refleksy. Odnośnie
oznaczeń światła i cienia to rada żeby nie przyciskać zbyt mocno, bo
potem przeszkadza to w cieniowaniu bardzo.

draperie 5

Jeśli nastąpi problem z wyobrażeniem sobie tych fałdek to dobrze jest
obejść sobie naszą kompozycje. Nie zawsze będziemy mieli taką okazję,
więc dla lepszego zrozumienia dobrze jest tutaj chwilkę poświęcić.
Jeśli natomiast problem jest z oddaniem tych wypukłości i wklęsłości
na kartce może pomocne okaże się narysowanie sobie poprzecznych linii,
które pokażą nam “w poziomie” jak się układa draperia. To stworzy nam
taką delikatną siatkę.

Cieniowanie początkowe

Wyznajemy zasadę: od ogółu do szczegółu. Tak “działamy” również w
wypadku cieniowania naszej draperii. Cienie zaznaczone w poprzednim
etapie delikatnie zaszafrowujemy.

Co do tego jak to robić to najlepsza jest metoda “sunięcia za materiałem” tzn. Prowadzenia cieniowania w taką stronę w jaką opada materiał. Jeśli jesteśmy bardziej odważni możemy spróbować również w poprzek po liniach poziomych rysować, tylko dogrze jest to robić delikatnie, by z naszego materiału nie zrobiła się kratka.

Dobrze dlatego posługiwać się przy draperiach raczej plamą, niż kreską (ewentualnie dobrze jest ją miejscowo wzmacniać na końcu, gdy najdzie taka potrzeba)

U mnie pojawia się ciemny i jasny materiał, więc już na tym etapie będę próbowała delikatnie je kolorystycznie odróżnić. Zwracam uwagę na słowo delikatnie, żebyśmy nie próbowali z rozbiegu “wyciągać” czerni na tym etapie.

Rysowanie draperii to nie tylko oddanie faktury, ale też jej koloru i jego intensywności w kontekście otoczenia!

 

Cieniowanie draperii już na poważnie

Wzmacniamy nasze cienie, by nadać kontrastu i gdzieniegdzie dodajemy ślady nitek bardziej kreskami. By powierzchnia wydawała się bardziej chropowata (zależy oczywiście jaki materiał wybraliście, tak z taką intensywnością należy dodać efektu).

Zajmujemy się też z dużą dokładnością detalami takimi jak zakończenia naszego materiału, może jest obszyty, a może jest podarty (jak u mnie), a może ma inny materiał na końcu. Rysowanie draperii to też analiza!
Tak właściwie to rysowanie to zawsze analiza! Rysujemy świadomie z ciekawością świata!

draperie rysowane mistrzowsko

draperie - final touch

Wracając do podartych krawędzi to dobrze jest odszukać naszą zapodzianą gumkę chlebową, bo może się nam przydać. Ja, gdy już narysuje bieg nitek i okazuje się że są one w świetle, to dobrze jest je potraktować zrolowaną końcówką gumki, by rozjaśnić te miejsca.

Tak naprawdę zostało nam już tylko dokładne przyjrzenie się naszej narysowanej draperii i poprawienie drobiazgów i jesteśmy gotowi! Sprawdzamy czy nasze błyski to super mocne błyski, nasze cienie to cienie, a materiał wygląda jak materiał. 

Zwracamy też uwagę, czy nasz rysunek pomimo popraw nie jest za “szaro-szary” tzn. czy nie brak mu kontrastu, przez co kompozycja się zlewa. A może przesadziliśmy już z kontrastem i przez co mamy ten sam problem jak z za małym kontrastem?
Takie rozważania nie mają na celu nas teraz dołować, bo coś poszło nam nie tak, tylko skłonić do refleksji nad kolejnymi rysunkami, by błędy się nie powtarzały!

 

MY VS LEONARDO

Teraz to się zadzieje! Podchodzimy do drugiego zadania, które będzie polegało na walce z mistrzem!
Spróbujemy odtworzyć jedną z jego draperii. Będzie to wyzwanie trudne, ale przecież mamy już za sobą pierwsze draperie, więc będzie świetnie!

Schemat naszego rysunku będzie bardzo podobny

Shopping Cart
Facebook
Total
0
pl_PLPolish